Niewiele przed zakończeniem starego roku a rozpoczęciem Nowego Roku (właściwie 2 dni) przeprowadziłam się do nowego lokum.
Mieszkanie jest piękne - usytuowane w zabytkowej kamienicy na Kazimierzu. Ma okna od podwórza także bez najmniejszego wahania będę mogła w lecie otworzyć szeroko okno. Pomimo, iż ulica przebiegająca niedaleko mojej nowej kamienicy jest dość ruchliwa grube ściany kamienicy powodują, iż w ogóle nie słyszę ruchu ulicznego. O czymże marzyć więcej?
Mieszkanie jest piękne - usytuowane w zabytkowej kamienicy na Kazimierzu. Ma okna od podwórza także bez najmniejszego wahania będę mogła w lecie otworzyć szeroko okno. Pomimo, iż ulica przebiegająca niedaleko mojej nowej kamienicy jest dość ruchliwa grube ściany kamienicy powodują, iż w ogóle nie słyszę ruchu ulicznego. O czymże marzyć więcej?
Jedynym problemem mogą się wydawać
sąsiedzi - starsi ludzie. Chciałabym zorganizować jakąś małą parapetówkę, aby oblać nowe lokum i Nowy Rok i niestety obawiam się ich reakcji. Raczej nie chcę mieć konfliktów z sąsiadami już na starcie :/
Jak się urządziłam? Póki co skromnie. Do mojej dyspozycji jest dość ciemny salon połączony z kuchnią, sypialnia, przedpokój i łazienka.
Zastanawiam się czy nie zrobić na ścianie fototapety na wzór zdjęcia poniżej:
![]() |
dodd.com |